paź 08 2003

Bloody kisses...


Komentarze: 2

Kochanie Ciebie jest jak kochanie umarłego...

 

Ale przecież ja nie wierzę w miłość...

To co ja tu robię?

Chcę żeby to czytali... ?

Sama nie wiem czego chcę...

Rozmowa z Q. wczoraj (-najlepszy przyjaciel) dała mi wiele do myślenia... Ale też narobiła mi jakieś głupie nadzieje.. Kompletnie nieuzasadnione durne nadzieje....  Już w to nie wierzę... 

 Kurwa! Gdybym mogła MU powiedzieć...

Nie mam odwagi...

 

Oh, kochanie, Lilly Munster, księżyc w pełni... Erotyczny pogrzeb...

mortishia : :
self_esteem
08 października 2003, 13:32
wiesz... ja już od pewnego czasu nie wierzę w miiłość... po prostu takie uczucie dla mnie nie istnieje... wiadomo, mogę kochać rodzinę, przyjaciół, ale to coś innego... Miłość do chłopaka nie ma sensu... no ale to tylko moje skromne zdanie... Heh, pewnie kiedyś zmienię zdanie na ten temat... ale jak na razie nie mam takiego zamiaru...
08 października 2003, 10:40
ładniu tu u ciebie, zapraszam do mnie "gothic-boy"

Dodaj komentarz